Igunia wielki mały człowiek 660 gram

Igunia wielki mały człowiek 660 gram
ŻYJ Z CAŁYCH SIŁ...

poniedziałek, 13 lutego 2012

Wcina za trzech, a waga marna :-(

Byłam dzisiaj z Igunią na szczepieniach, a przy okazji była też okazja aby zważyć ten mój Skarb. Waga wyszła mizernie, przez całe dwa miesiące Iga przybrała zaledwie 210 gram. To bardzo malutko. Obecnie waży 7650 gram. Nie było by w tym nic dziwnego, jakby nie jadła, ale ona naprawdę wcina za trzech, zje wszystko co Jej się poda. Zaczęła ładnie pić soczki. Wszystko niby w jak najlepszym porządku, ale ciałka jakoś nie przybywa. Pani Doktor zleciła nam wykonanie kilku badań- morfologię, CRP, próby wątrobowe, glukozę we krwi, mocz. Ostatnie wyniki robiliśmy we wrześniu, przed operacją i za każdym razem wychodziły wręcz katalogowe. Nie wiem gdzie ona gubi te wszystkie kalorie które Jej dostarczam.Fakt, jest bardzo ruchliwym dzieckiem, codzienna rehabilitacja- ćwiczenia pewnie robią swoje, super przemiana materii.


Druga sprawa, to rehabilitantka w Kaliszu ostatnio zauważyła , ze Iga ma nieznacznie lewą nóżkę krótszą od prawej. Zasugerowała, abym wybrała się do ortopedy. Tym bardziej, że w inkubatorku jak leżała doszło do pęknięcia lewej kości udowej. I tu może tkwić przyczyna, że źle się zrosła. Oczywiście na razie mam nie panikować, bo są do tego specjalne wkładki do buta, które niwelują tę różnicę jak już dziecko będzie dobrze chodzić.

I mamy prawą czwóreczkę- kolejnego ząbka :-)

1 komentarz:

ani i ani pisze...

Ja proponuję wizytę u gastroenterologa jak będziesz mieć wszystkie wyniki. Buziaki dla łobuziary :)