Igunia wielki mały człowiek 660 gram

Igunia wielki mały człowiek 660 gram
ŻYJ Z CAŁYCH SIŁ...

poniedziałek, 23 lipca 2012

Bilans dwulatka zaliczony :-)

Dzisiaj udało nam się zrobić obowiązkowy bilans dwulatka. A więc na pierwszy rzut poszła waga 8815 gr - oczywiście poniżej normy, no ale ze wzrostem jest już znacznie lepiej 82,5 cm i nawet się w jakiś granicach rówieśników mieści ( a ta granica jest od 81-86 cm). Ogólnie Pani Doktor była zafascynowana postępami Iguni. Nie mogła się nadziwić. Ale jak to jest z wcześniakami- uwagi zawsze są- a zatem przykurcze w kolankach jak chodzi ( nóżki trzeba wzmocnić), wąska szczęka ( więcej skórek do gryzienia)- problem w tym że Igula je skórki, nawet w przeciwieństwie do mojego synka. Kolejna sprawa- mowa- opóźniona, jak i cały rozwój, ale jak to Pani Doktor napisała robi powoli i systematycznie postępy. Wykonuje proste polecenia, poda lalę, misia, klocka, zrobi kosi- kosi, pokaże włosy, okulary, wkłada klocki do pudełka, ukocha lalę, zdejmie skarpetki itp- to wszystko na polecenie. Ponadto uwielbia muzykę- zaraz po usłyszeniu zaczyna " tańczyć".
Zaliczyliśmy też dzisiaj logopedę- no i cały czas zaleconą mamy naukę dmuchania, picia przez słomkę i masaże w okolicach ust. A z tym już jest większy problem... :-(  Niestety...
Za to mama robi postępy- samodzielnie wkładam i wyjmuję Iguni epiprotezkę z oczka :-) :-) :-)

1 komentarz:

Anonimowy pisze...

Jestem pełna podziwu i dla Córci i dla Mamy ;-)