Niniejszy wpis jest okazją do pochwalenia się postępami, jakie
poczynił Nasz Skarb w ostatnim czasie. Igunia zaczęła sama budować wieże
z klocków, polubiła też czytanie bajek. Dwa ulubione tytuły: "Kwoka"
Jana Brzechwy i "Paweł i Gaweł" Aleksandra Fredry, to póki co hity.
Rozpoczynając poranek Igunia przynosi któryś z tytułów i uważnie słucha
tych ponadczasowych rymowanek. Wystarczy też poprosić naszą córeczkę o
przyniesienie którejś z wyżej wymienionych bajek, albo po prostu
zacytować jakiś fragment i już Igunia...ląduje z książką na kolanach.
24.10.2012- Dzień Iguni zaczyna się teraz i kończy na czytaniu bajek. W zasadzie nie mamy wolnej chwili, bo nasza Córka biega na okrągło z książeczkami i na przemian każe sobie czytać poszczególne tytuły. A ma w czym wybierać, bo dla urozmaicenia wprowadziliśmy cztery kolejne bajeczki. Czyta tata, czyta mama, czyta brat.
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz