Igunia wielki mały człowiek 660 gram

Igunia wielki mały człowiek 660 gram
ŻYJ Z CAŁYCH SIŁ...

poniedziałek, 5 października 2015

O ważnej roli nauczyciela wspomagającego...

Od września Igunia i Jej koleżanka Zuzia mają w przedszkolu osobistego nauczyciela wspomagającego- panią Anitkę. Teraz widzę jak bardzo Iga potrzebowała wsparcia, większej uwagi, aby dobrze funkcjonować w grupie. Kochani, jak macie podobny problem-walczcie o dodatkową osobę w przedszkolu, szkole. Po miesiącu obserwuję niesamowite zmiany w zachowaniu Igi, postępy. To nie jest to samo dziecko, co jeszcze rok temu. Co najbardziej mnie cieszy, a bardzo martwiło- Iga przestała się samostymulować! Jej "rozmowa z paluszkami" w czasie bezczynności była niepokojącym objawem, z którym myślałam, że się nigdy nie pożegnamy. Dzięki zaangażowaniu p. Anitki i organizowaniu Idze przedszkolnego czasu- moja córka nie odczuwa już potrzeby dostarczania sobie nowych bodźców. I oby tak pozostało. Obawiałam się, że Iga utrwali sobie nieprawidłowy wzorzec postępowania i w dorosłym życiu będzie z tym poważny problem. 
Dzięki zajęciom rewalidacyjnym prowadzonym przez nauczyciela wspomagającego mamy na swoim koncie również nowy postęp- chwyt kredki jest coraz częściej prawidłowy. Niestety na skutek obniżonego napięcia mięśniowego przy wytężonej pracy rączka Igi bardzo szybko się męczy. Jednak coraz częściej i chętniej Iga rysuje w domu. Zaczyna dostrzegać poszczególne elementy obrazków. Wyszczególnia je, sama dobierając kolor. Wyjeżdżaja jeszcze za linię, ale nie wszystko od razu. Trzeba dać dziewczynie czas...


Zauważyliśmy wreszcie dominację prawej rączki. Dla Igi oznacza to, że w przyszłości nie będzie przy najmniej z tego powodu pisanie sprawiało Jej tylu trudności. Iga nie ma lewego oczka, nie wyobrażałam sobie, aby mogła pisać lewą rączką.
Odbierając Igunię z przedszkola widzę jak wspólnie z dziećmi zaczyna się bawić.  Wracając do domu śpiewa nowo poznane w przedszkolu piosenki. Praktycznie codziennie coś nowego.
Od połowy września Iga również ma w przedszkolu dodatkowe zajęcia z psychologiem, logopedą i rehabilitantem. Nowe panie z tego co się zorientowałam, nie mają problemu w nawiązaniu relacji z Igą. Rozumieją Jej problemy. Najważniejsze, że mają swoje sposoby i pomysły na Igę. Nasze spostrzeżenia pokrywają się, więc póki co pracujemy i czekamy na dalsze nowe postępy.

Ale to nie koniec zajęć dodatkowych. Od 12 października ruszamy po wakacyjnej przerwie z zajęciami w Poradni Psychologiczno- Pedagogicznej. Iga uczęszcza tam raz w tygodniu na zajęcia logopedyczne i z integracji sensorycznej. Kolejny rok szkolny- czeka nas praca, praca i jeszcze raz praca...

Brak komentarzy: