Wreszcie Iguśka doczekała się swojego prywatnego oczka. Dzisiaj byliśmy w Krakowie, aby wykonano naszej małej Gwiazdeczce nową epiprotezkę, pod kolorek Jej zdrowego oczka. Efekt końcowy wyszedł fenomenalnie :-) Naprawdę nie widać teraz różnicy w obu oczkach.
Portret z nowym oczkiem |
Z bieżących spraw, u Nas jesiennie. Chodzimy na spacerki po parku, lesie i zachęcamy Igusię do wspólnych zabaw z zebranych owoców jesieni ( kasztany w 100% się sprawdzają). Bałagan w domu jest, ale co tam najważniejszy jest uśmiech i radość dziecka.
Ze spraw ogólnorozwojowych, Iga już tylko chodzi na nóżkach, o raczkowaniu można zapomnieć, to już historia.
Z mową szczególnych rewelacji nie ma- mama, tata, lala, pokazuje jak robi kotek, krówka, czasem piesek.
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz